Mój wybór padł na DECOUPAGE ;)
To wdzięczna i niezwykle efektowna technika, w moim przypadku po prostu pasja ;)
Zaopatrzona w typowy "zestaw startowy" (kilka serwetek, pędzelek, klej i lakier) oraz kupione w sklepie z artykułami AGD deski do krojenia wykonałam swoje pierwsze "drewienka" ;)
Tak właśnie nazywam wykonane tą cudowną techniką rzeczy, może dlatego, że większość zdobień wykonuję właśnie na przedmiotach z drewna ... choć oczywiście ozdabiam też szkło, cynk, płyty mdf, ceramikę, a nawet korek ;)
W mojej "pracowni" powstały już: ramki na zdjęcia, tace śniadaniowe, wspomnaine już deseczki do krojenia, wałki kuchenne, szkatułki na biżuterię, skrzyneczki, sekretarzyki, pojemniki na długopisy, doniczki, słoiki, butelki, a nawet obrazy. Ich jakość i wzór oceńcie sami ;)
Ogromnie lubię tą technikę, nigdy z góry nie zakładam jaki będzie efekt końcowy "zabawy z farbą i serwetkami". Wena przychodzi nagle, w trakcie tworzenia ...
Spodobały mi się Twoje prace - a najbardziej pudełko czarno-białe.
OdpowiedzUsuńOsobiście też robię różne rzeczy, dlatego w wolnej chwili zapraszam do mnie www.inspiracjedladomuinietylko.blogspot.com